Klaudia i Cezar

Kąty Rybackie, piękne wrześniowe światło i ich dwoje ( no...troje ;) )

Przygotowania odbyły się w rodzinnym pensjonacie , wśród najbliższych. Śmiechy, wino i pyszne jedzonko (raz jeszcze dziękuję za śniadanko!). Kościół wyjątkowy -zobaczcie sami. Życzenia gości skąpane w cu-do-wnym świetle. Duży fiacik :D I bardzo taneczna impreza prowadzona przez najlepszego! DJ Skuratowicz :)

Na sesję poślubną wybraliśmy spacer po elbląskiej starówce oraz krótką wizytę na plaży w Kątach Rybackich

 

 

 

 

Kąty Rybackie